W ostatnim tygodniu mój syn, odwiedzając na cmentarzu Służewieckim grób naszej przyjaciółki, zrobił zdjęcie grobu Krystyny Krahelskiej, który tam nieopodal się znajduje, obok jest symboliczny grób brata Krystyny, Bohdana.
Krystyna Krahelska była harcerką, żołnierzem AK, sanitariuszką, która zginęła w pierwszych dniach powstania warszawskiego, ratując rannego w walce kolegę. Była także poetką, pisała wiersze. Najbardziej znanym jej utworem jest wojenna piosenka, hymn podziemnego harcerstwa, "Hej, chłopcy, bagnet na broń!".
Trzeba jeszcze dodać, że ta niepozorna, zwykła dziewczyna stała się twarzą stolicy, pozowała rzeźbiarce, prof. Nitschowej, do postaci Syrenki warszawskiej (pomnik Syreny znajduje się nad Wisłą). Na Ursynowie jej imię nosi jedna ze szkół, a także rondo uliczne.